BEZPŁATNA KARTA, BON 100 ZŁ DO CARREFOURA i 5% ZWROTU ZA ZAKUPY

Lubię T-mobile Usługi Bankowe. Aż wierzyć się nie chce, że dalsza część nazwy to „usługi dostarczane przez Alior Bank”. Dlaczego? Bo Alior Bank od dawna niczym nas nie zachwyca, a T-mobile wręcz rozpieszcza nas kolejnymi promocjami.

Dziś karta kredytowa. Dobra, bo bezpłatna. Ale to nie koniec. W prosty sposób możemy dostać bon na 100 zł do Carrefoura oraz 2000 punktów powitalnych, które dają nam np. 2x po 50 zł do wydania w sklepach Vistula i Wólczanka.

No i oczywiście karta funkcjonuje samodzielnie. Nie musisz zakładać konta, chociaż doczytaj do końca – zobaczysz, że warto.

Najpierw 100 zł do Carrefoura

Tu sprawa jest prosta. Jeśli w miesiącu następującym po podpisaniu umowy o kartę zrobimy nią zakupy na co najmniej 500 zł (zakupy muszą być rozliczone w tym samym miesiącu), to do końca następnego miesiąca dostaniemy bon na 100 zł. Zobacz regulamin.

2000 punktów powitalnych

Chodzi o program Priceless Specials, w którym zdobywamy punkty za zakupy kartą. Potem możemy te punkty wymieniać na nagrody itp. Ale 2000 punktów dostajemy od razu. Warunkiem jest rejestracja w programie oraz dokonanie trzech zakupów kartą w miesiącu po zawarciu umowy. Zobacz regulamin.

Już za te pierwsze punkty możemy zdobyć konkretne korzyści. Np. 1000 punktów możemy wymienić na bon w sklepie Vistula lub Wólczanka. To jest konkret a nie ciułanie latami punkcików np. w programie Payback.

priceless-specials

Haczyki?

Sama informacja, że karta kredytowa jest bezpłatna, powinna wzbudzić nasze podejrzenia. I słusznie, ponieważ są pewne warunki. Na szczęście i tu T-mobile ma promocje. Do konca marca 2017 jesteśmy zwolnieni z opłat miesięcznych za używanie karty, a opłata roczna nie dotyczy nas przez pierwsze dwa lata.

A jakie są te opłaty?

Normalna opłata miesięczna za kartę (od kwietnia 2017) wynosi 8 zł, ale nie zapłacimy nic, jeśli dokonamy w miesiącu 4 transakcji kartą (muszą też zostać rozliczone w danym miesiącu). 

Po dwóch latach posiadania karty wchodzi opłata roczna. Będziemy z niej zwolnieni, jeśli w ciągu poprzedniego roku wykonaliśmy kartą transakcje na co najmniej 15 000 zł. To już powinien być wystarczający powód, żeby zrezygnować z karty w ciągu pierwszych dwóch lat. W najgorszym wypadku (jeśli w ciągu drugiego roku wykonamy transakcje na kwotę poniżej 7500 zł, to za kartę zapłacimy aż 70 zł. Sprawdź opłaty.

Co jeszcze można zyskać?

No to może jeszcze 60 zł? Kartę kredytową MasterCard można polecać w ramach programu rekomendacji. Jeśli chcesz wyrobić sobie tę kartę, to możesz skorzystać z mojej rekomendacji. Wtedy ja dostaję od T-mobile 60 zł. Potem możesz tę kartę polecać znajomym i za każde polecenie dostajesz 60 zł.

Kartę możesz polecić osobie, która nie wnioskowała jeszcze o ten produkt w T-mobile. Natomiast dana osoba może być już klientem T-mobile Usługi Bankowe np. może być posiadaczem konta.

Skorzystaj z mojej rekomendacji 

ps. W rozmowie z konsultantem upewnij się, że możesz skorzystać z promocji karty MasterCard z bonem 100 zł do Carrefoura.

Jeśli już mówimy o koncie…

Na razie odsyłam do czerwcowego wpisu o koncie w T-mobile Usługi Bankowe. Niedługo postaram się zebrać wszystkie informacje na nowo. W każdym razie polecam to konto, a w zasadzie konta (bo można mieć dwa). Spełniając proste warunki, mamy wszystko za darmo a do tego 5% zwrotu za transakcje kartą. Miesięczny limit zwrotów to 25 zł, czyli za zakupy realizowane z dwóch kont możemy prosto zgarnąć 50 zł miesięcznie. Przeczytaj o koncie.

Myślałeś, że to już koniec?

Nic z tych rzeczy. Jeśli oprócz wyrobienia karty kredytowej zdecydujesz się na założenie konta (najlepiej wersja Premium), to oprócz opisanych wcześniej korzyści masz jeszcze dodatkowo 5% zwrotu za zakupy. Maksymalny miesięczny zwrot to 25 zł.

Osoby, które do tej pory posiadały konto i kartę debetową, wiedzą o co chodzi. Do danego konta można mieć i kartę debetową i kredytową. Tak czy inaczej łączny miesięczny zwrot wyniesie 25 zł (dla konta Premium). Możesz używać albo karty debetowej, albo kredytowej, albo obu. 

Fajnie, co?

*****

Zapraszam na:

5-uciete

Udostępnij na:
  • Facebook
  • Google +
  • Wykop

6 komentarzy

  1. Z T mobile jestem związana od wielu lat, chyba od samego początku mojej historii z telefonami. Jeśli chodzi o Alior, to lubię ich internetowy kantor walutowy, z którego korzystam. Jednak karta kredytowa, to dla mnie zupełnie inna sprawa.

  2. Marcin Gurtowski napisał(a):

    Karty lojalnościowe w sklepach to dobre rozwiązanie. Pozwala to na zaoszczędzenie pieniędzy. Ma to oczywiście jeśli to karta do sklepu, w którym robimy najczęściej zakupy i rzeczywiście obniża wartość rachunku 🙂

  3. Dorota Mazurkiewicz napisał(a):

    Czegoż to się nie robi by „złapać” klienta:) Pomysłów nie ma końca, a my korzystamy z dobrodziejstw promocji. Dlaczegoż by nie:)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

* Copy This Password *

* Type Or Paste Password Here *

Przeczytaj poprzedni wpis:
NEST BANK – DARMOWE KONTO I ATRAKCYJNA OFERTA OSZCZĘDZANIA

Mamy nową markę w polskiej bankowości. Znika bankSMART i Biz Bank a na rynek wchodzi Nest Bank. Polecałem bankSMART, więc...

Zamknij