Coś zdecydowanie dobrego dzieje się z cenami paliw. Akurat mnie interesuje benzyna.
Wiadomo, taka sytuacja międzynarodowa. Zwiększa się wydobycie, zniesione sankcje wobec Iranu, recesja w Chinach itd. Tylko się cieszyć.
W sobotę byłem w Auchan na Górczewskiej (Warszawa). Przyznam, że ceny mocno mnie zdziwiły. PB95 po 3,83 zł. No to na bogato zatankowałem za całe 100 zł:)
Potem kawałek dalej przy Tesco na Górczewskiej zobaczyłem cenę 3,85 zł. Wiadomo, że za zakupy za co najmniej 100 zł odstajemy rabat na paliwo 5 gr / litr. Byłoby więc 3,8 zł. To chyba absolutny rekord.
A jak u Was z cenami? Spojrzałem na inne stacje Auchan i ceny mogą się różnić nawet o kilkanaście groszy (3,99 zł na Auchan na Modlińskiej) a co dopiero na stacjach innych firm?