OSZCZĘDZANIE NA PIELUCHACH

Nadal „siedzę w pieluchach”, więc informacje są w miarę świeże. 

Każdemu rodzicowi wypada życzyć, żeby miał przy pierwszym dziecku tyle doświadczenia, co ma przy drugim. Pamiętam, ile błędów z pieluchami popełniliśmy przy pierwszym dziecku. Teraz, przy drugim synku wszystko wydaje się być prostsze i bardziej oczywiste.

Zacznijmy jednak od początku. Na jakie dwa rodzaje dzielą się pieluchy? Na drogie i tanie. Przeważnie ten podział pokrywa się z klasyfikacją na pieluchy markowe i marki własne sklepów, ale nie do końca. 

Nie piszę o pieluchach wielorazowych. Pieluchy te robią się coraz bardziej popularne. Nie miałem z nimi do czynienia. Na pewno na ich korzyść może przemawiać naturalny materiał (bawełna), z którego są wykonane. Co do kosztów i wygody już nie jest tak miło. Biorąc pod uwagę koszty, trzeba wziąć pod uwagę cenę pieluch, wkładek, ale też (co bardzo ważne) prania.

Jak oszczędzać na pieluchach?

1. Rób zapasy pieluch.
Młodzi stażem rodzice nie mają na początku orientacji, co ich czeka za miesiąc a nawet za tydzień. Mam tu na myśli rozmiar pieluchy, który dziecko będzie nosiło za jakiś czas, żeby przewidzieć, ile pieluch danego rozmiaru będziemy potrzebować. Z pomocą przychodzi nam siatka centylowa z potencjalną wagą dziecka w poszczególnych miesiącach/latach życia. Jeśli twoje dziecko jest teraz w 50 centylu wagi, to jest spora szansa, że za 2 miesiące będzie też w 50 centylu. Dzięki temu możesz przewidzieć, ile będzie za te 2 miesiące ważyło. Z własnego doświadczenia pamiętam, że w przypadku obu synków w pierwszym roku życia przybywało im po prostu 1 kg/miesiąc. 

Ileż to razy widziałem w godzinach nocnych w Tesco zabłąkanych ojców czekających w kolejce do kasy z jednym opakowaniem pampersów. Myślicie, że to był korzystny zakup? Raczej nie…

2. Zaplanuj, ile pieluch w danym rozmiarze możesz potrzebować.
Wydaje się, że już jesteśmy w domu. Jeśli kojarzysz, że twoje dziecko zużywa dziennie np. 5 pieluch (w pierwszych miesiącach życia jest to nawet 10 szt.), to będziesz wiedział, jaki zapas w danym rozmiarze możesz sobie zrobić. Ale niestety nie jest tak prosto, ponieważ nie widziałem jeszcze takich pieluch, których „górny rozmiar” pasowałby na dziecko o takiej wadze.

Przykład. Mamy dziecko używające pieluch „5”. W przypadku Pamersa są to pieluchy dla dziecka o wadze ok 11-25 kg. Mój młodszy synek waży teraz ok. 17 kg i ledwo już się w takie pieluchy mieści. Tak samo było w każdej kategorii pieluch różnych producentów. Trzeba o tym pamiętać przy planowaniu zakupów.

W moim przypadku zużycie pieluch w danej kategorii wagowej dochodziło do kilkuset sztuk.

3. Jakich pieluch używać?
Moi synkowie używali/używają lepszych (markowych) pieluch tylko w czasie snu i na spacerach, czyli gdy potrzebna jest lepsza chłonność. Do normalnego domowego użytku służyły/służą nam marki własne sklepów. Ważne, żeby miały rozciągany ściągacz w pasie. Dzięki temu są bardziej elastyczne. Używaliśmy dotąd pieluch z Lidla, Biedronki, Tesco, Carrefoura. Nie polecam na pewno najtańszych pieluch z Tesco. Od razu widać, że jest to straszny plastik. Ale Tesco ma kilka segmentów cenowych pieluch, więc jest w czym wybierać. W praktyce najczęściej z tych tanich używaliśmy marki własnej z Lidla i Carrefoura (nazywa się Helen Harper).

Różnica między cenami pieluch markowych a marek własnych sklepów to może być nawet dwukrotność (jeśli kupilibyśmy np. Pampersy bez promocji).

4. Gdzie kupować?
Oczywiście trzeba czatować na promocje w hipermarketach. Promocje są często, ale trzeba się przekonać, że są naprawdę dobre. Przy dobrej promocji pieluchy markowe mogą być prawie w takiej samej cenie, jak te najtańsze z marek własnych.

Można też czasem znależć fajną ofertę na tablica.pl, gdzie ktoś pozbywa się zapasów, których nie zdążył zużyć. Ja sam tak nie kupowałem, ale zdarzyło mi się sprzedać w dobrej (dla kupującego) cenie. Czasem nawet zdarzają się do sprzedaży otwarte opakowania. To już lekka przesada:)

Na koniec pytanie. Czy ktoś wie, co się stało z marką Huggies? Po prostu nagle zniknęły…

Zapraszam do polubienia profilu na facebooku: Oszczędzanie Pieniędzy. Zapisz się też na listę mailingową, żeby otrzymywać informacje o nowych notkach.

Udostępnij na:
  • Facebook
  • Google +
  • Wykop

3 komentarze

  1. krzysztof napisał(a):

    Huggies po prostu zostały wycofane z rynku, oprócz Wloch…nie wiadomo dlaczego, wydaje mi się, ze sprzedawaly się dobrze, ale taka decyzja producenta i pieluszki znikają w całej Europie…

  2. Piotr Górnicki napisał(a):

    Zgadza się. Już do tego doszliśmy na facebooku. To jest niestety zła wiadomość, bo schodzi z pola walki ważny konkurent Pampersów. A w segmencie rozmiaru 6 nie ma w ogóle marek własnych marketów, więc zostaje tylko Pampers i Bella.

  3. Rodzinne porachunki napisał(a):

    Ja dorzuciłbym jeszcze kilka dodatkowych sposobów na oszczędzanie, z których sami korzystaliśmy przy pierwszym dziecku i z których korzystamy nadal przy drugim:
    1. Rozpocznijcie przygodę z nocnikiem, gdy dziecko będzie miało 2
    lata.

    2. Pieluchy jako prezent – jeśli twoi znajomi nie wiedzą co kupić dziecku na prezent, może warto zaproponować pieluchy

    3. Bezpieluchowe wychowanie – główna zaleta tej metody to ogromna oszczędność finansowa i brak zanieczyszczenia środowiska. Niestety metoda ta wymaga nieustannego obserwowania dziecka w dzień i w nocy by nie dopuścić do niekontrolowanego zanieczyszczenia dywanu, kanapy czy koca, a co z kolei może sprawić że koszta tej metody mogą znacznie przekroczyć potencjalne oszczędności.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

* Copy This Password *

* Type Or Paste Password Here *

Przeczytaj poprzedni wpis:
TANIE STRZYŻENIE

Przez wiele lat korzystałem z usług tanich fryzjerów w mojej okolicy. Tzn. wydawało mi się, że są tani. Płaciłem dwadzieścia...

Zamknij