Dziś taki nietypowy wpis dla blogerów. Jeśli nie masz bloga lub masz bloga, ale na nim nie zarabiasz, to nie czytaj dalej – ta wiedza do niczego Ci się nie przyda.
Podatek od przychodów z bloga
Od kilku lat zarabiam na blogu i do tej pory rozliczałem się na zasadach ogólnych. Od tego, co zarobiłem, płaciłem 18% podatku po odliczeniu 20% kosztów uzyskania przychodów. Dlaczego tak? Bo poprosiłem izbę skarbową o indywidualną interpretację, takie rozwiązanie zaproponowałem i oni to zaakceptowali. Jednocześnie przez kilka lat śledziłem informacje na ten temat. Wiedziałem, że różne urzędy skarbowe interpretują po swojemu, różnie też rozliczają się blogerzy.
Najłatwiej mają ci, którzy prowadzą działalność gospodarczą. Wystawiają fakturę i z głowy. Natomiast część blogerów bez działalności gospodarczej (ja też nie mam działalności) rozlicza się na zasadach ogólnych jak ja, a część rozlicza przychody z bloga jako przychody z najmu i płaci zryczałtowany podatek 8,5%.
Mamy w miarę kumatego ministra finansów. Młody, więc wie, że istnieje coś takiego, jak internet. Pochylił się człowiek nad tematem zarobków internetowych i postanowił uporządkować sytuację. 5 września 2014 wydał tzw. interpretację ogólną (nr DD2/033/55/KBF/14/RD-75000), w której stwierdza, że przychody z najmu powierzchni reklamowej można rozliczać tak samo jak najem nieruchomości, czyli możemy płacić ryczałt 8,5%.
No to fajnie, myślę sobie. Zgłaszam do 20 stycznia, że w tym roku rozliczam się na zasadzie ryczałtu i płacę niższy podatek.
Telefon do urzędu skarbowego
Dzwonię do urzędu skarbowego z pytaniem, jak to się konkretnie robi, żeby zgłosić obowiązek podatkowy z tytułu najmu nieruchomości w formie ryczałtu. Dodaję od razu, że mam taki szczególny przypadek, bo ja nie mam nieruchomości, tylko stronę internetową. Po drugiej stronie słuchawki cisza, z której krzyczy niewiedza. Wiem, że to coś nowego, więc tłumaczę pani, że to weszło w życie we wrześniu i może nie wiedzieć. Odesłała mnie do Krajowej Informacji Podatkowej.
W KIP potwierdzili, że znają tę interpretację ministra finansów i tak też ludzi informują.
Dzwonię znów do urzędu skarbowego i tłumaczę, że KIP potwierdza moją wersję. Pani mówi, że ok, więc muszę złożyć oświadczenie, że będę rozliczał się ryczałtem i dodać do tego umowę najmu. Umowę najmu? Jaką umowę najmu? Współpracuję z różnymi programami partnerskimi i każda firma ma różne zasady. Z niektórymi mam umowę, z innymi nie. Przeważnie wszystko dzieje się przez internet. Dostaję pieniądze, płacę podatek i koniec.
Tu pani z urzędu skarbowego wyraźnie triumfowała. Powiedziała, że w takim razie, skoro nie mam umowy i chcę płacić ryczałt, to powinienem prowadzić księgę przychodów i rozchodów. Że co proszę? Przecież ja nie mam działalności gospodarczej. Okazuje się, że to szczególny przypadek, kiedy osoba bez działalności musi prowadzić KPiR.
Znów dzwonię do Krajowej Informacji Podatkowej i niestety tam potwierdzili – jeśli chcę płacić ryczałt i nie mam umowy, to muszę prowadzić KPiR.
A miało być tak pięknie
No to w takim razie pozostaję przy ogólnych zasadach płacenia podatku. A miało być tak pięknie:)
*****
Zapraszam na facebook – oszczędzanie pieniędzy.
Zajrzyj też na mój drugi blog oszczędzanie w banku. Opisuję przedziwne praktyki Plus Banku.
Powiem tak: żeś się dał zrobić w trąbę 🙂
Nie ma żadnego przepisu wymagającego umowy najmu. Ani nie ma żadnego przepisu (aktualnie) mówiącego, że Pani przez telefon to wiążąca interpretacja, że za cokolwiek takiego odpowiada. Ani tym bardziej takiego, że masz postąpić tak jak przez telefon mówi.
Rób swoje i wykorzystaj możliwości przepisów, a Panią od telefonu się nie przejmuj. Przejmowanie się urzędnikami nie znającymi się na swoim fachu, ale znającymi się na wciskaniu kitu przez telefon nieszczególnie na dobre ludziom wychodzi 😉
Wiem, że obowiązuje zasada nieufności wobec tego, co mówią urzędnicy, dlatego na razie mam interpretację indywidualną, ale z podatkiem na zasadach ogólnych.
Teraz, kiedy Szczurek zrobił prezent z najmem, uznałem, że to szansa. Rozumiem, że żądanie umowy najmu przy składaniu oświadczenia to taki zwyczaj usprawniający pracę urzędników. Ale niestety nie w tym jest rzecz. Przecież co do zasady przy ryczałcie obowiązuje ewidencja, a wyjątkiem, kiedy nie trzeba mieć KPiR jest posiadanie umowy w formie pisemnej (art. 15 ust. 3 ustawy o ryczałcie ewidencjonowanym).
Więc nawet jeśli się od tej umowy wywinę na początku, to potem muszę ją mieć, żeby nie prowadzić księgi.
Jest wyraźna różnica między tym co robisz będąc na ryczałcie a tym, co mówiła urzędniczka. KPIR to nie od ryczałtu 🙂 ale od zasad ogólnych. Nie rób jak urzędniczka powiedziała, bo się przejedziesz.
Najem prywatny – owszem – jeśli nie masz umowy, wymaga ewidencji – ale ewidencji przychodów. To naprawdę prosta tabelka, nie ma się jej co bać, bez problemu znajdziesz w sieci excel z polami do wypełnienia. Pół minuty na uzupełnienie wpisu w danym miesiącu, 1,5 na wydruk i włożenie do segregatora. 2 minuty w miesiącu na formalności 🙂
Można też za 2-3 zł kupić drukowaną książeczkę w księgarni, albo ściągnąć gotowy pdf.
No, to mi się podoba. Działam:)
Jestem Twoim dłużnikiem. Może chcesz zamieścić jakiś wpis gościnny?
KPiR chyba trzeba zglosic w US prawda? Dodatkowo zaliczki na podatek i potem PIT najmowe… No i 20.01 zglosic wybor ryczaltu.
Okazało się, że to nie KPiR, tylko prostsza ewidencja. Zgadza się – zaliczki na podatek i potem PIT28. Wczoraj byłem w urzędzie skarbowym, żeby to zgłosić, ale oświadczenie o wyborze opodatkowania składa się po prostu w kancelarii. Pani przeczytała, była trochę zdziwiona, więc sam zaproponowałem, że dopiszę jeszcze nr tel. do siebie, gdyby oczekiwali ode mnie jakiś wyjaśnień.
To nie trzeba umowy dolaczac do oswiadczenia?
Ta „prostsza ewidencja” to jest ten jeden wydruk i same przychody? Trzeba to zglaszac (ta ewidencje).?
Pani przyjęła ode mnie oświadczenie bez umowy. Ja będę korzystał z takiego formularza: http://www.edruki.pl/get/Ksi%EAgowo%B6%E6%20i%20finanse/Formularze%20-%20Rycza%B3t/zestawienia/Ew-Przych-Rew-1%281%29_edruki.pdf
W oświadczeniu o formie opodatkowania napisałem, że będę ewidencjonował przychody i tyle.
Dzięki za info. Wczoraj wysłałem do US oświadczenie. Mam nadzieję, że nie narobiłem tym sobie bigosu i zwróciłem zainteresowanie 😉
można więcej informacji jak to rozliczasz z ilu pogram p, 10 ?
Co do tego, jak to rozliczam, to długa historia. W skrócie do 20 dnia następnego miesiąca płacę podatek dochodowy z tego co zarobię w danym miesiącu. Od przychodów odliczam 20% kosztów uzyskania przychodu i od tego co wyszło płacę 18% podatku. Potem po zakończonym roku wpisuję to w odpowiednich rubrykach PITu 36.
Korzystam z kilku programów partnerskich
a skąd bierzesz „koszty uzyskania przychodu”?
Przepraszam, nie jestem księgowym, więc wytłumaczę to bez powoływania się na konkretne przepisy. Po prostu od stawki podatkowej 18% odliczam sobie 20% kosztów uzyskania przychodów. Mam takie prawo niezależnie czy poniosłem te koszy czy nie. Nie muszę tego w żaden sposób dokumentować.
Halo, halo. Umową z siecią afiliacyjną/program partnerskim jest po prostu zaakceptowany regulamin. Może zamiast umowy najmu zaproponuj wydrukowany regulamin sieci, z którą współpracujesz, nazywając go – na potrzeby pani z Urzędu Skarbowego – umową. Może podziała. 😉
Łukasz, zdecydowałem się już nie komplikować i będę prowadził ewidencję. Uczestniczę w wielu programach, pewnie w ciągu roku będą nowe. Musiałbym co chwilę biegać do urzędu z kolejną umową. W urzędzie skarbowym w ogóle nie czują tego tematu. Zresztą wydrukowanie regulaminu nic nie da, bo przecież każdy może sobie taki regulamin wydrukować a to nie jest potwierdzenie zawarcia umowy.
W porządku. Najlepszego w 2015 r., pozdrawiam. 🙂
Rozliczal sie ktos z Was w tym roku juz? Mam teraz przelew i rozumiem ze w przyszlym miesiacy musze wplacic zaliczke na PIT-28. I to bedzie tyle? Jak zaokraglic zaliczke?
Wyslalem w styczniu oswiadczenie ze bede mial dochody z tytulu najmu i bedzie ryczalt. W przyszlym roku skladam PIT-28 i to koniec? Jak sie ten dochod koreluje do PIT36/37? Czy najem na 28, a pozostale dochody na 36/37 czy 28 przepisuje do 36/37?
Ja się rozliczam. Jeśli zarobiłeś coś w tym miesiącu, to płacisz na odpowiednia rachunek US 8,5% do dwudziestego następnego miesiąca. Nie składasz na razie żadnych deklaracji. Tego typu zarobki z całego 2015 ujmujesz potem w PIT28, który składasz do końca stycznia 2016. To są zupełnie osobne dochody niż te, które wpisujesz w PIT 36/37. Nic nie przepisujesz.
Dziękuję. Jak coś będę jeszcze nie wiedział to podpytam. W sumie głupia sprawa bo AP zrobiło mi auto wypłatę… parę groszy i muszę się tym zajmować. Miałem w tym roku się tym w ogole nie zajmować… Dzięki jeszcze raz.
witam ponownie po paru miesiacach 😉 co prawda pare groszy tylko zarobilem ale trzeba to rozliczyc 🙁
1/ rozumiem, ze musimy to zrobic do konca stycznia (!)
2/ prowadze te „ksiegi” co wyzej pisalismy – przychodow, wobec tego mam pytanie czy my do PIT 28 wypelniamy PIT 28A? Jesli tak to pola w sekcji L pit 28 zostawiamy puste? Czy moze na odwrot sam PIT 28 z sekcja L?
bede bardzo wdzieczny za info, bo dodzwonienie sie na infolinie podatkowa jest dosc ciezkie teraz 😉 14 w kolejce…
Zgadza się – do końca stycznia.
Nie składałem jeszcze PITu 28, w poprzednich latach płaciłem podatki na zasadach ogólnych i to był PIT 36. Spojrzałem na 28 i 28A i wypełnię oba, a w 28 także rubrykę L. Zawsze składam osobiście, więc w razie czego na miejscu poprawię albo zrobię sobie 2 wersje.
Dzieki za info 🙂 To poczekam na Ciebie 😉 jakby cos to daj znac 😉
Dodzwonilem sie (bylem 21 w kolejce 😉 przy komunikacie ponad godzine nie mowi, ze oczekiwany czas polaczenia 1 godzina, tylko oczekiwany czas polaczenia jedna 😀 ) i:
wypelniamy PIT 28 i PIT28/A
zaokraglenia tj. formularz przyjmuje, wiec tutaj w B.2 (PIT28/A) i C (PIT28) z groszami, dopiero pozniej jest zaokraglone
wypelniamy czesc L, gdzie wpisujemy podatek jaki zaplacilismy (do listopada wlacznie), a za grudzien placimy podatek w terminie zlozenia zeznania,
w poz. 118 wpisujemy podatek, ktory zaplacilismy do listopada wlacznie – i ktory – teoretycznie moze byc tj, ze 132 🙂
nie zapytalem tylko co z czescia J 😉
L:
Pooglalem troche i czesc L raczej powinnismy wypelnic tj. PIT28A.
J:
a przy J miec puste… W edeklaracjach zaznaczylem NIE i juz nie moge oznaczyc, pewnie musze na nowo zrobic druk :/
ad L:
Część L. Kwoty ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych wykazane w poszczególnych miesiącach lub kwartałach
Ta część również nie powinna sprawić wypełniającemu zbyt wiele problemów. W pozycjach od 112 do 124 wynajmujący wpisuje bowiem kwoty obliczonego i
wykazanego w ewidencji przychodów w poszczególnych miesiącach (od
stycznia do listopada 2012 r.) ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych
po zaokrągleniu do pełnych złotych oraz ich sumę.
http://ksiegowosc.infor.pl/podatki/pit/pit/rozliczenia/65686,2,PIT28-rozliczamy-ryczaltem-przychody-z-najmu-i-dzierzawy.html
1/ Jestem teraz tylko ciekaw co z kwota niepelnych zlotych w C i L… Zaokraglac na obu? Chyba tak zrobie.
2/ PIT37 pewnie osobno, bez najmu wtedy 😉
3/ Nigdzie nie odliczamy zaliczek? Po prostu jak wyjdzie nam 10zl podatku to tyle musielismy wniesc za caly rok i teraz najwyzej wyrownac. Dziwne te formularze… Eh.
4/ w PIT 28A wpisujesz tylko najem i bez miejsca tak? 🙂
A jak wybiorę najem na zasadach ogólnych , to też trzeba prowadzić KPiR?
W komentarzach ustaliliśmy już, że nie chodzi o KPiR (jeśli nie prowadzisz działalności gospodarczej), tylko prostą ewidencję ja np ta: http://www.edruki.pl/get/Ksi%EAgowo%B6%E6%20i%20finanse/Formularze%20-%20Rycza%B3t/zestawienia/Ew-Przych-Rew-1%281%29_edruki.pdf
Jeśli wybierasz zasady ogólne i nie masz działalności, to nie prowadzisz żadnej ewidencji, tylko warto mieć wszystkie dokumenty pod ręką (wystawione rachunki, wydrukowane przelewy) w razie kontroli z urzędu skarbowego.
1. A ten dokument do prostej ewidencji pokazujesz komuś czy to masz dla Siebie i w razie kontroli?
2. Miałeś kontrolę?
3. Ja się rozliczam właśnie jako najem na zasadach ogólnych dla świętego spokoju. Poza tym jak zwiększą kwotę wolną od podatku, to bardziej będzie mi się opłacało zasady ogólne.
4. Na kogo głosowałeś w wyborach parlamentarnych?
1. Dla siebie
2. Nie, ale rozliczam tak dopiero pierwszy rok. Od 2009 r. rozliczałem na zasadach ogólnych i też nie miałem kontroli.
3. Na podwyższenie kwoty wolnej od podatku to chyba jeszcze trochę poczekamy:)
4. Przesłuchanie? 🙂
Od 2009 roku Twoje jedyne źródło dochodów to był najem powierzchni reklamowej, pp itp.?
Tak gdzieś czytałem, że wtedy większe prawdopodobieństwo kontroli jest, ale to też zależy o jakie kwoty chodzi.
Dzięki za odpowiedzi :).
To nie było moje główne źródło dochodów. Mam równolegle umowę o pracę. Za 2014 r. z internetu było chyba kilkanaście tys. zł.
Dziękuję za odpowiedzi.
Jakbyś nie miał pomysłów na artykuł, to z chęcią wiele osób by poczytało o: 1) kwestii moralności w zarabianiu pieniędzy z np. pp chwilówek, pożyczek, bo wiele osób w szczególności chrześcijan ma z tym dylemat.
2) Jaka doktryna polityczna jest lepsza z pkt. widzenia oszczędzania pieniędzy.
Dobre tematy. Szykuję bezpłatnego ebooka „Co Biblia mówi o pieniądzach”. Same wersety.
Piotrze, skoro masz rownolegla prace tj. ja, to czy wypelniales PIT2 pracodawcy? Tam jest, ze nie mamy najmu 😉 Wydaje mi sie ze ryczalt w to nie wchodzi, ale bede musial chyba znow zadzwonic na infolinie podatkowa 🙂
Nie wypełniałem PIT2. Przy ryczałtowym rozliczeniu najmu dochód z najmu jest rozliczany zupełnie osobno w stosunku do dochodu z umowy o pracę.